Książka Fiodora Jefimowicza Wasyluka o niezwykle głębokiej, mocnej treści -
"Przeżywanie i modlitwa" ("Переживание и молитва. Опыт общепсихологического исследования", Москва, "Смысл", 2005)
nie jest jeszcze przetłumaczona na język polski.

Tym nie mniej, na blogu zostaną umieszczone fragmenty książki w języku oryginału.

Czynię to z potrzeby serca: aby tą pracą oddać chwalę Panu Bogu za dar wiary i owoce posługi Fiodora Jefimowicza Wasyluka
oraz dziękować Mu za opiekę nad moją rodziną.

Книга Федора Ефимовича Василюка "Переживание и молитва. Опыт общепсихологического исследования", Москва, "Смысл", 2005 не переведена еще на польский.
Тем не менее на блоге будут представлены фрагменты на языке оригинала.

Фрагмент 1: "МОЛИТВЕННАЯ АДРЕСОВАННОСТЬ ПЕРЕЖИВАНИЯ" (начало - 28 ноября 2011 г.)
Фрагмент 2: "ФОКУСИРОВКА МОЛИТВЫ НА ПЕРЕЖИВАЕМЫХ ОБСТОЯТЕЛЬСТВАХ" (начало - 6 марта 2012 г.)

От всего сердца хочу моими скромными усилиями восславить Господа за дар веры и плоды миссии Федора Ефимовича,
познакомить с его мыслями и опытом новых читателей,
а также выразить мою благодарность Господу за любовь и заботу о моей семье.

30 czerwca 2011

Modlitwa i przeżywanie (8)

4. Niektóre właściwości procesu przeżywania, które są istotne dla dyskursu duszpasterstwa.

Psychologiczna analiza przeżywania wyszczególnia w nim trzy elementy konstrukcyjne (przeżywane okoliczności, proces przeżywania, osobowość)
i trzy poziomy procesu (poziom wyrażenia, poziom odczuwania i poziom uświadomienia).

Skupmy się na dwóch cechach przeżywania, dotyczących poziomu wyrażenia. Są to: otwartość przeżywania i adresowanie przeżywania.

Otwartość przeżywania.

Nowoczesna laicka psychoterapia rozpatruje dynamikę przeżywania najczęściej w odniesieniu do osi ”tłumienie – wyrażenie”. Przy czym tłumienie uczuć psychoterapeuci z reguły traktują z psychohigieniczną podejrzliwością jako pozostałość represyjnej wiktoriańskiej moralności, a zatem zachęcają do wyrażenia uczuć. Wyrażenie natomiast nie zawsze, ale dosyć często sprowadza się do idei rozładowania afektów.
Mogą to być prymitywne szturchańce gumowym lalkom, przedstawiającym szefa na furcie japońskiej fabryki; mogą być wyszukane sposoby pracy z wyobraźnią, kiedy proponuje się skrzywdzonej pacjentce (przytaczam przykład z jednego artykułu) wyładować nagromadzoną złość poprzez wyobrażenie sobie „lotu Małgorzaty” nad Moskwą do okien rywalki, które, oczywiście, należy z rozkoszą rozbić. Nie ma to znaczenia dla istoty tej sprawy, ponieważ zawiera się ona nie w metodzie, ale w oparciu o antropologię i aksjologię: jeśli będziesz tłumić – zaszkodzisz zdrowiu, jeśli będziesz naprawdę bić szyby – ucierpi twój status społeczny.
Co tu robić? Jest idealne rozwiązanie – odreagować w niczym siebie nie ograniczając, ale nie w społecznym zachowaniu tylko w duszy, w wyobraźni. Zdrowie ciała – wartością, status społeczny – wartością, a dusza – dusza wszystko wytrzyma. Antropologia, która nie zna idei przeżywania, zmuszona jest zadowalać się ideą rozładowywania afektów. Przykre jest to, że nie jest to jedynie idea pośród wielu innych, ale ukształtowana i szeroko rozpowszechniona kultura życia psychicznego.

Modlitwa daje możliwość uwolnić się z fałszywego dylematu „ wypieranie – odreagowanie”, tworząc dodatkowy wymiar wysokości i głębi przeżywania. W tym wymiarze jest możliwe błogosławione powstrzymanie, (które, w odróżnieniu od patologicznego wypierania stwarza nie nieświadome, tylko ukryte) oraz błogosławione przeobrażające wyrażenie przeżywania. Aby przeżywanie mogło w całej pełni wyrazić siebie w modlitwie, człowiek musi odważyć się go odkryć i potrafić go odkryć. „Potrafić” oznacza rozwiązać zadanie poetyckie w swojej treści: spróbować w szczerości słów wyrazić prawdę swojego serca. „Odważyć się” oznacza rozwiązać zadanie „stania” przed Bogiem: znaleźć w sobie tyle odwagi i ufności ażeby odkryć przed Nim swoje uczucia bez upiększeń i bez usprawiedliwiania się, w prawdzie.

Otwartość własnego przeżywania w modlitwie zaczyna się od sztuki i męstwa być [[2]Męstwo w tym sensie jest przeciwieństwem nerwicy, według błyskotliwej definicji P. Tilliha: nerwica jest to sposób unikania lęku przed niebytem poprzez unikanie bytu. (Tillih,1952)], ufać, zawierzać, a uwieńcza się męstwem i sztuką zmieniać się. (cdn)
http://wiara.daiguo.com/doc/Modlitwa_i_przezywanie_pl.pdf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz